Najnowsze wpisy, strona 2


sty 21 2004 Nio I JaDe ;]]
Komentarze: 0

Ech jednak jadę na ferie do Ani!!! Niewiem w sumie czy mam się cieszyć czy płakać! Przyjadę dopiero we wtorek lub w środę i się minę z Uiszykiem :(( I się już niebędziemy widzieć przez 1,5 tygodnia!!!! Ja przecież zwariuję przez ten czas!!! Ostatnio mnie męczy pewna sprawa... ech.. tak sobie myślałam... bo ja się spotykam z tymi qlesiami z Oświecenia i niechcę żebyś sobie Uishyku pomyślał, że Cie np. zdardzam... i niechcę żebyś był zazdrosny! To są po plostu moi qmple... jakoś dobrze się czuję w ich towarzystwie i w ogóle robimy sobie zawsze jakieś jaja! Przez ten tydzień niebyło kompletnie co robić, wszyscy sobie gdzieś pojechali... Darusia siedzi cały czas ze swoim Jarusiem i niema dla mnie czasu :( Jeżeli Ci to przeszkadza to mogę się z nimi niespotykać... Niechcę znowu czegoś psuć... Ech wracaj szybciutko... plose... Zreszta gdybyś był ty tutaj teraz to bym miała cio lobić i bym spędzała cały ten czas tylko z Toba :-* Naprawdę bardzo mi tego brakuje... Tak bardzo chciała bym się do Ciebie przytulić... poczuć twoje ciepełko i zimne rączki ;] Hihih... nio te zimne niekoniecznie :D Miałeś rację,że ten czas to będzie dla nas próba... i mam nadzieję ,że przejdziemy ją oboje pomyślnie...

KTC.... Uiszyku...

aisha_i_uishyk : :
sty 20 2004 FeRiE.... BeZ UiShYkA.... ;(((
Komentarze: 0

Eh... napisalam notke... taka extra... napisalam ją w niedziele, a patrze wczoraj i jej niema! Chamstwo! Nio więc wreszcie zaczeły się ferie.... w sumie to sie nawet ciesze... troszkę wolnego bedzie... ale jak tu się cieszyć jak niema misiaczka... :(( Eh... wiesz misiu, ze niechodzi mi o Agate i te inne laski... Coraz bardziej uświadamiam się w tym, że Cie coraz bardziej kocham.... jeszcze chyba nigdy nikogo tak niekochałam i na nikim mi tak nie zależało... Boję się tylko, że coś zepsuje... Ja zawsze muszę wszystko psuć... :(( Chciała bym być z Toba jak najdłużej!!! Ale jak narazie jest zaidealnie... ;)) Wczoraj byłam sobie na oświeceniach na polku z Liamem, Czarlim i innymi qlesiami i sobie tak łaziliśmy i pili pivko! Spotkałam nawet Rokiego! Ale go niepoznałam, dopiero później skojarzyłam skąd ja go znam ;D Hihihi ;] Potem poleźliśmy na ryneczek i się włóczyli i w końcu byłam w domqu troszke po 22;00 i sie starzy troszke wqrzyli i mam chyba szlaban... Pogodziłam się z nimi ,przeprosiłam i takie tam pierdoły i mam nadzieje, że jednak odwałaja szlaban i będe mogła gdzieś wyjśc! Eh... tesknie za kochaniem moim... strasznie.... Wczoraj do mnie dzwonił :D Rany... jak usłyszałam jego głos to tak sie poczułam... mmm... Nie już źle ze mna.... chyba sie zabardzo zajawiłam... Wiem, że o tym wiesz, ale napisze to jeszcze raz KOCHAM CIE UISHYKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;-*

aisha_i_uishyk : :
sty 16 2004 Ferie...
Komentarze: 1

Wlasnie skasowalo mi notke ... dobra notke... co mam zrobic zebys wiedziala ze mi na tobie zalezy...? ... przeciez robie tak wiele... moze myslisz dlatego ze gadam na przerwach z Agatą czy Edyta... ale wiesz... mam do tego prawo to sa moje przyjaciółki, kolezanki... tak jak ja przeciez niezabraniam ci gadac z ulka marcinem 3 kim kolwiek... wiedz napewno ze nie obdarowywuje ich tym 3m obdarzam ciebie :* przepraszam takze za to co dzisiaj powiedziałem... niemoge Ci mowic co masz robic czego nie... to ty decydujesz czy chcesz ze mna spedzic czas 3 z kolezankami z klasy... przepraszam jak niektore rzeczy zaczynam rozumiec za pozno... wiesz co ... to wszystko dlatego ze za malo z toba rozmawiam... to jest błąd... za który poraz kolejny przepraszam, przaszam za wszystkie błędy które zrobiłem... wyba3sz??... Jutro obóz, jade lekko przeziebiony , a moze nawet chory ! ale co tam ... odpoczne sobie od tego miasta , odpoczne z przyjaciółmi ... jeden ogromny minus to jest brak miska przez ten czas ... patrze na to jak na taka probe, mysle ze bedzie dobrze... Kocham Cię i BARDZO MI NA TOBIE ZALEZY !!! niejestem z Tobą wyłącznie dla tego ze masz fajne ciało itp ... pozostaje Ci tylko w to uwiezyc...  znalazłem w tobie coś czego szukałem juz oddawna... to jest twoje serduszko ktorego niebalas sie mi podarowac...  mam nadzieje ze jeszcze dlugo będe "ciągnął wuzek o imieniu Aisha" ;-) :*:*
Kocham Cie
Bede Tesknił...
Bede przy tobie ...
nawet jak mnie niewidzisz...
                                                                                                                              twój wierny :] ;-) misiek Uishyk :*

 

aisha_i_uishyk : :
sty 10 2004 Dzień jak codzień...?:>
Komentarze: 0

Wstauem rano... 10 :D wkoncu sie wyspauem... lol :D od kopa na trening, ale zanim wyrooshyuem telefon do miska... miauem nadzieje ze spedze z nia troshke 3asu i chcialem sie dowiedziec jak hoomorek jej rodzicoow, bo sie biedna martfiła... mimo ze mowila ze sie niemartfi, ja widziauem ze jedna sie tym troshe3ke przejmuje ;-) Trenig... ufff miał być rekreacyjny... haha good joke! łamiące ćwi3enia rozciagajace ... pozniej 40 sprintoof ... pozniej miala byc juz normlanie... tzn gramy do konca treningu ... ale po co ! :D jak mozna grac 3majac piłki nad głowa ... : zapuaciuem za obooz na ktoory wyjezdzam 17.01... wsumie to sie za bardzo nie cieshe bo tydzien bez miska bedzie okropny... ale bedzie radziu i reshta zwariowanej bandy... wróciuem do domq... zjaduem cosik tam i ... poshuem spac :D niespauem dlugo bo niemozna calego dnia zmarnowac przecie... chcialuem sie zoba3c z Aisha, le3 ona umoowila sie z swoia pa3ka z gimnazjoom. Tego spotkania sa dwa aspekty:
raz : Niech spotka sie z swoimi przyjacioolmi niech sobie odemnie troshe3ke odpo3nie, dobrze jej to zrobi ;-)                  
dwa: Boje sie o nia po ostatnim spotkaniu... niechce Cie stracic misiek... zreshta wiesh o 3m mowie... ale ufam Ci ze niepopeunish tego samego buednu 2 raz... jest coraz lepiej miedy nami, coraz bardziej 3je Cie w sobie... w serdooshku... najchetniej bym z toba tam pojechał przypilnowac ;-) ale tobie tesh est po3bne troshke "wolnosci" tak jak i mnie...
Wiec jak juz wiedziauem ze z miskiem sie niezoba3e to za3ouem myslec... co by tu zrobic coby dzien niebuy stracony... i tak sobie mysle i tak mysle i ... dzwoni Agata... chciala pogadac, syshauem ze cos moglo sie stac... ale damn... byuem zmę3ony po treningu okroopnie i niechcialo mi sie prawde powiedziawshy tam jechac... zaniedbauem przyjacioolke... mooshe jej to jakos wynagrodzic!! no ale co tu mozna zrobic ... MARCIN!! przeciez chcial sie spotkac, 3mu by nie? no to ustawka "Bende u Ciebie za 20 minut... i był, poshlismy na pole zawineslimsy przy okazi Paweuka i Maziego, gadamy smiejemy sie a tu nagle
Maz: Napiu bym sie ...
Ja: Cos yesh3e zostauo po sylfku
Marcin: Na co 3kamy??
Niezwlekajac wbijamy sie do mnie, orpooznilismy co mielismy oprooznic :D w milej atmosferze rozmow "niecodziennych"
tak zwane "Na Kazdy temat"... wiadomo przyshłosić i inne , 3asami tempe rozkimny :D Wyshlismy znoof na polko, wojna na sniezki :D:D dooooooooooooooobra zajawka, kadzy nasmarowany, smiechawa na non stopku ... eh pozytywne popoudnie i wie3oor;-) Rozeshlismy sie do domkoow i teraz siedzem pishac ta notke... rodzice jada jutro na narty, niejade bo
raz: stem obolauy po treningu i po wojnie ;-)
dwa: misia3ek niechce sie narzucac i rozumiem Cię kotek o co Ci chodzi...
trzy: chce z toba choc 5 minutek spedzic... chociaz tyle...
KoChAM CiĘ... i ty o tym chyba wiesh...(?) :>
PS
3ba jesh3e rewanz zorganizowac, na wiekshe ekipy :D lol ... dobranoc
                                                                                                                                                              Uishyk

aisha_i_uishyk : :
sty 10 2004 ;]]]
Komentarze: 0

Wiesz misiaczku, że dokładnie o tym samym pomyślałam wczoraj wieczorkiem jak już leżałam sobie w łóżeczku ;] Lubie sobie tak czasem z Toba pogadać na różne tematy... tak mi się wydaje, że przez to coraz bardziej się do siebie zbliżamy ;-* W związku niechodzi przecież tylko o to żeby się spotkać, pocmokać i tyle... Eh wczoraj tak mi było z Toba dobze... mogłam sobie siedzieć przytulona do Ciebie... Już chyba mi nic więcej do szczęścia nie jest potrzebne... ;-* Wiesz, chciała bym spedzać z Toba każdy dzień, każda godzine... Ale niestety to jest niemożliwe... :( Tak mi troszkę wczoraj było troszkę głupio... bo ja tak wszędzie z Toba chodzę, i Twoi parentsi mnie odwoża, a jak przychodzisz do mnie to słyszysz tylko kłutnie i nawet niemogę Cię nigdzie zabrać... ;( Wiesz strasznie bym chciała z Toba jechać na te narty, bylibyśmy calutki dzień razem... Ale po prostu niemoge tak się narzucać... Eh... nieważne... Mam nadzieję,że mnie rozumiesz... Nieumiem pisać tak jak ty... Jak czytam Twoje wpisy to aż mi się tak cieplutko robi na serduszku... Kocham Cie Uiszyku ;-* Będę Ci to cały czas powtarzać... ;)) 

aisha_i_uishyk : :