Archiwum styczeń 2004


sty 30 2004 Widze Niebo Niemyśle ... ;)
Komentarze: 0

Ferie... czas odpo3nku, teorytycznie... te ferie były wyjadkowo wyjadkowe :p Najpierw oboz zimowy (prawde mowiac pierwszy raz w zyciu bylem na zimowym obozie ) z ktorego wrocilem w3esniej... niebede pisał dlaczego "Kto ma wiedziec to wie" pozniej dwa wspaniale dni z najwspaniasha dziew3na na swiecie !! wtedy zauwazylem pewna zecz .. ale o tym pozniej ;) Te dwa dni to byly wspaniale... mimo ze przeplataly sie z niemilymi zeczami... nielubie jak przezemnie pla3esh... mam nadzieje ze bedziesz plakac przezemnie jak naj mniej ... :* Pozniej ona wyjechała i ja wyjechałem , oby dwoje ja wies... Nielubie strasznie jezdzic do siebie na wioske sam... no bo tak: Kuzyn coprawda byl ale byl tylko jedna noc bo sie zwina drugiego dnia, ale z nim niemam za bardzo o czym gadac ... raz moze sie zasmiejemy z 3gos smiesznego w TV... dramat. Mama z ciocią byly zajete swoimi sprawami, babcia z złamana noga nieruszala sie z łozka... no to mi został televizor... w ktorym jak zwykle 1000000 kanałów a zandego fajnego albo chociaz ciekawego programu !! jedynie viva polska... ale ILE MOZNA TV OGLADAC?? Jedyny plus tego wyjazdu to byly narty, a raczej snowbord... pojezdzilem sobie troshe3ke, ale tu tesz maly minus bo mnie uda bolały po tym obozie, jedno mialem naciagniete bleee . No i udalo mi sie w wtorek wyrwac z samego rana (sie najezdzilem busami w te ferie) ALE W KONCU W DOMU!!! wszedzie dobrze ale... tak jest ! No i juz od kopa z domu wyszedłem , najpierw do chlopakow potem do Asi P. Misiaczek wrocil tego samego dnia wieczorkiem... ale byla wyjebana oj dramat... hehehe tak sie pozniej zastanawialem jak ona miala sile dziwgnac telefon ?? Nom ale juz w srode sie widzialem z nia (niwidzielismy sie 4 dni a stesknilem sie straaaaaashnie okropnie) dwa niezapomniane dni... jak sie do ciebie przytulam to ciezko mi sie od ciebie odkleic ...:) Kocham Cie... to jest wspaniałe... ... ... Przez te dwa dni moj dom byl jak hotel... bo jak tylko po3lem ze sie nudze juz mnie w domu niebylo!! A w czwartek poszlismy WKONCU!! :> tam gdzie chcialem Cie zabrac od kad cie poznalem... niewiem 3 Ci sie podobalo tak jak mi sie tam podoba , ale napewno bylo fajnie... no a pozniej... "niebo" mmm:] jesh3e Cie tam zaprowadze na wiosne albo w lecie bo wtedy jest calkiem ina3ej ... pooki co koncze...
Piosenka na te Ferie : Emade (feat: O.S.T.R.) - Niebo ;)
Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie Kocham Cie  :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

 

aisha_i_uishyk : :
sty 21 2004 Nio I JaDe ;]]
Komentarze: 0

Ech jednak jadę na ferie do Ani!!! Niewiem w sumie czy mam się cieszyć czy płakać! Przyjadę dopiero we wtorek lub w środę i się minę z Uiszykiem :(( I się już niebędziemy widzieć przez 1,5 tygodnia!!!! Ja przecież zwariuję przez ten czas!!! Ostatnio mnie męczy pewna sprawa... ech.. tak sobie myślałam... bo ja się spotykam z tymi qlesiami z Oświecenia i niechcę żebyś sobie Uishyku pomyślał, że Cie np. zdardzam... i niechcę żebyś był zazdrosny! To są po plostu moi qmple... jakoś dobrze się czuję w ich towarzystwie i w ogóle robimy sobie zawsze jakieś jaja! Przez ten tydzień niebyło kompletnie co robić, wszyscy sobie gdzieś pojechali... Darusia siedzi cały czas ze swoim Jarusiem i niema dla mnie czasu :( Jeżeli Ci to przeszkadza to mogę się z nimi niespotykać... Niechcę znowu czegoś psuć... Ech wracaj szybciutko... plose... Zreszta gdybyś był ty tutaj teraz to bym miała cio lobić i bym spędzała cały ten czas tylko z Toba :-* Naprawdę bardzo mi tego brakuje... Tak bardzo chciała bym się do Ciebie przytulić... poczuć twoje ciepełko i zimne rączki ;] Hihih... nio te zimne niekoniecznie :D Miałeś rację,że ten czas to będzie dla nas próba... i mam nadzieję ,że przejdziemy ją oboje pomyślnie...

KTC.... Uiszyku...

aisha_i_uishyk : :
sty 20 2004 FeRiE.... BeZ UiShYkA.... ;(((
Komentarze: 0

Eh... napisalam notke... taka extra... napisalam ją w niedziele, a patrze wczoraj i jej niema! Chamstwo! Nio więc wreszcie zaczeły się ferie.... w sumie to sie nawet ciesze... troszkę wolnego bedzie... ale jak tu się cieszyć jak niema misiaczka... :(( Eh... wiesz misiu, ze niechodzi mi o Agate i te inne laski... Coraz bardziej uświadamiam się w tym, że Cie coraz bardziej kocham.... jeszcze chyba nigdy nikogo tak niekochałam i na nikim mi tak nie zależało... Boję się tylko, że coś zepsuje... Ja zawsze muszę wszystko psuć... :(( Chciała bym być z Toba jak najdłużej!!! Ale jak narazie jest zaidealnie... ;)) Wczoraj byłam sobie na oświeceniach na polku z Liamem, Czarlim i innymi qlesiami i sobie tak łaziliśmy i pili pivko! Spotkałam nawet Rokiego! Ale go niepoznałam, dopiero później skojarzyłam skąd ja go znam ;D Hihihi ;] Potem poleźliśmy na ryneczek i się włóczyli i w końcu byłam w domqu troszke po 22;00 i sie starzy troszke wqrzyli i mam chyba szlaban... Pogodziłam się z nimi ,przeprosiłam i takie tam pierdoły i mam nadzieje, że jednak odwałaja szlaban i będe mogła gdzieś wyjśc! Eh... tesknie za kochaniem moim... strasznie.... Wczoraj do mnie dzwonił :D Rany... jak usłyszałam jego głos to tak sie poczułam... mmm... Nie już źle ze mna.... chyba sie zabardzo zajawiłam... Wiem, że o tym wiesz, ale napisze to jeszcze raz KOCHAM CIE UISHYKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;-*

aisha_i_uishyk : :
sty 16 2004 Ferie...
Komentarze: 1

Wlasnie skasowalo mi notke ... dobra notke... co mam zrobic zebys wiedziala ze mi na tobie zalezy...? ... przeciez robie tak wiele... moze myslisz dlatego ze gadam na przerwach z Agatą czy Edyta... ale wiesz... mam do tego prawo to sa moje przyjaciółki, kolezanki... tak jak ja przeciez niezabraniam ci gadac z ulka marcinem 3 kim kolwiek... wiedz napewno ze nie obdarowywuje ich tym 3m obdarzam ciebie :* przepraszam takze za to co dzisiaj powiedziałem... niemoge Ci mowic co masz robic czego nie... to ty decydujesz czy chcesz ze mna spedzic czas 3 z kolezankami z klasy... przepraszam jak niektore rzeczy zaczynam rozumiec za pozno... wiesz co ... to wszystko dlatego ze za malo z toba rozmawiam... to jest błąd... za który poraz kolejny przepraszam, przaszam za wszystkie błędy które zrobiłem... wyba3sz??... Jutro obóz, jade lekko przeziebiony , a moze nawet chory ! ale co tam ... odpoczne sobie od tego miasta , odpoczne z przyjaciółmi ... jeden ogromny minus to jest brak miska przez ten czas ... patrze na to jak na taka probe, mysle ze bedzie dobrze... Kocham Cię i BARDZO MI NA TOBIE ZALEZY !!! niejestem z Tobą wyłącznie dla tego ze masz fajne ciało itp ... pozostaje Ci tylko w to uwiezyc...  znalazłem w tobie coś czego szukałem juz oddawna... to jest twoje serduszko ktorego niebalas sie mi podarowac...  mam nadzieje ze jeszcze dlugo będe "ciągnął wuzek o imieniu Aisha" ;-) :*:*
Kocham Cie
Bede Tesknił...
Bede przy tobie ...
nawet jak mnie niewidzisz...
                                                                                                                              twój wierny :] ;-) misiek Uishyk :*

 

aisha_i_uishyk : :
sty 10 2004 Dzień jak codzień...?:>
Komentarze: 0

Wstauem rano... 10 :D wkoncu sie wyspauem... lol :D od kopa na trening, ale zanim wyrooshyuem telefon do miska... miauem nadzieje ze spedze z nia troshke 3asu i chcialem sie dowiedziec jak hoomorek jej rodzicoow, bo sie biedna martfiła... mimo ze mowila ze sie niemartfi, ja widziauem ze jedna sie tym troshe3ke przejmuje ;-) Trenig... ufff miał być rekreacyjny... haha good joke! łamiące ćwi3enia rozciagajace ... pozniej 40 sprintoof ... pozniej miala byc juz normlanie... tzn gramy do konca treningu ... ale po co ! :D jak mozna grac 3majac piłki nad głowa ... : zapuaciuem za obooz na ktoory wyjezdzam 17.01... wsumie to sie za bardzo nie cieshe bo tydzien bez miska bedzie okropny... ale bedzie radziu i reshta zwariowanej bandy... wróciuem do domq... zjaduem cosik tam i ... poshuem spac :D niespauem dlugo bo niemozna calego dnia zmarnowac przecie... chcialuem sie zoba3c z Aisha, le3 ona umoowila sie z swoia pa3ka z gimnazjoom. Tego spotkania sa dwa aspekty:
raz : Niech spotka sie z swoimi przyjacioolmi niech sobie odemnie troshe3ke odpo3nie, dobrze jej to zrobi ;-)                  
dwa: Boje sie o nia po ostatnim spotkaniu... niechce Cie stracic misiek... zreshta wiesh o 3m mowie... ale ufam Ci ze niepopeunish tego samego buednu 2 raz... jest coraz lepiej miedy nami, coraz bardziej 3je Cie w sobie... w serdooshku... najchetniej bym z toba tam pojechał przypilnowac ;-) ale tobie tesh est po3bne troshke "wolnosci" tak jak i mnie...
Wiec jak juz wiedziauem ze z miskiem sie niezoba3e to za3ouem myslec... co by tu zrobic coby dzien niebuy stracony... i tak sobie mysle i tak mysle i ... dzwoni Agata... chciala pogadac, syshauem ze cos moglo sie stac... ale damn... byuem zmę3ony po treningu okroopnie i niechcialo mi sie prawde powiedziawshy tam jechac... zaniedbauem przyjacioolke... mooshe jej to jakos wynagrodzic!! no ale co tu mozna zrobic ... MARCIN!! przeciez chcial sie spotkac, 3mu by nie? no to ustawka "Bende u Ciebie za 20 minut... i był, poshlismy na pole zawineslimsy przy okazi Paweuka i Maziego, gadamy smiejemy sie a tu nagle
Maz: Napiu bym sie ...
Ja: Cos yesh3e zostauo po sylfku
Marcin: Na co 3kamy??
Niezwlekajac wbijamy sie do mnie, orpooznilismy co mielismy oprooznic :D w milej atmosferze rozmow "niecodziennych"
tak zwane "Na Kazdy temat"... wiadomo przyshłosić i inne , 3asami tempe rozkimny :D Wyshlismy znoof na polko, wojna na sniezki :D:D dooooooooooooooobra zajawka, kadzy nasmarowany, smiechawa na non stopku ... eh pozytywne popoudnie i wie3oor;-) Rozeshlismy sie do domkoow i teraz siedzem pishac ta notke... rodzice jada jutro na narty, niejade bo
raz: stem obolauy po treningu i po wojnie ;-)
dwa: misia3ek niechce sie narzucac i rozumiem Cię kotek o co Ci chodzi...
trzy: chce z toba choc 5 minutek spedzic... chociaz tyle...
KoChAM CiĘ... i ty o tym chyba wiesh...(?) :>
PS
3ba jesh3e rewanz zorganizowac, na wiekshe ekipy :D lol ... dobranoc
                                                                                                                                                              Uishyk

aisha_i_uishyk : :