Komentarze: 0
Piatek... Szkoua.. niedalo sie wysiedziec... jesh3e niebyuo ostatniej lekcji, ale 3kalem godzinke bo niechcialem sie minac... Pozniej na chwilke do mnie... pogadalismy, jak przyjaciele, i nawet o nich, bo przeciez w zwiazku niechodi tylko o kontakt fizy3ny nie? bo jezeli tylko na tym sie opiera to za dloogo to niepotrfa... next kino... Powrot kroola... 3,5 godziny... dziwny ten film... kocnoowka przegieta... 3,5 godziny z Aisha ... momentami niełapałem sie w dialogach bo tak naprawde niebyly dla mnie tak istotne... łapałem sie na tym ze przezywam chwile...niespotykane? u mnie zadko... splecieni dłońmi, 3łem jej obecnosc, ciepło w kazdej sekundzie... jest juz dosc pozno... wpaduem znoof w jakis dziwny nastorj melancholijny... jak co wie3oor kolo tej godziny... pewno to przez to ze stem zme3ony, niemam tak naprawde kiedy odpo3ac (bezsenne noce...) bo niechce odpo3ywac mimo to ze tego potrzebuje, bo jak tu odpo3ywac kiedy mozna mile spedzic 3as, spotakac sie z kims na kim mi zalezy,... Aisha... Przyjaciele... albo np poniesc sie wenie ktora ostatnio est dla mnie strashna?? jest jesh3e masa argomentoow na "+" a na "-" ?? spac sie chce , trudno o koncentracje w shkole, po paru dniach wygladash zoopelnie jak Frodo w Powrocie Kroola ;-) gadash glupoty, stes rozdrazniony najmniejsha pierdola... trudniej ci wal3yc z tym 3m chcesh... moj przypadaek ---> fajki... Postaram sie w konco odpo3ac... Niewiem misia3ku 3 tak sobie wyobrazauas tego bloga... ale bedziesh mogla sobie po3ytac te mysli, ktorych zapominam ... bo tak to 3sto bywa ze jak jush mash jakies wnioski ktore mozesh przedstawic komus ... to naj3esciej zapominash co chciales powiedziec, jakbys chcial sobie to przypomniec to by ci zajelo za doozo 3asu...
Jutro trening... i tak pewno caly misterny plan odpo3nku poojdzie w piiiiiiiiiiiizdu!
Uishyk
PS
Ty wiesh co ... :*